Daliśmy radę ! Pani Renata i jej ośmiu rozbójników 23 grudnia 2015 roku zamieszkała w swoim wyremontowanym mieszkaniu. Do ostatniej minuty powrotu rodziny do domu pracowaliśmy, aby właśnie Święta Bożego Narodzenia były dla nich najwspanialsze. Na czas remontu cała rodzina była pod opieką Caritas, a najmłodsza Hania jest pacjentką Hospicjum Domowego Caritas, gdyż ma szereg sprzężonych wad rozwojowych, przez co wymaga stałej opieki, leczenia i rehabilitacji.
W mieszkaniu nie było kaloryferów, a jedynym źródłem ciepła w nim był piec-koza. Pani Renata bała się palić w tym piecu, gdyż nie był on w żaden sposób oddzielony od części mieszkalno-kuchennej. Nie było wokół niego żadnych zabezpieczeń, co sprawiało, że któreś z najmłodszych dzieci niechcący się oparzy (pilnowanie wszystkich członków tak dużej gromadki dzieci przez cały czas jest zwyczajnie niemożliwe). Brak ogrzewania sprawiało, że w mieszkaniu pojawiła się wilgoć, ta z kolei przyczyniała się do pogorszenia stanu zdrowia małej Hani.
Teraz mieszkanie wygląda całkiem inaczej. Jest nowa kotłownia, grzejniki w pokojach, aneks kuchenny, odnowione zostały równeż pokoje dla dzieci, nowe łóżka, szafy, miejsca do nauki. Przekazaliśmy komplety nowej pościeli, a także zapasy żywności. Od naszych wspaniałych darczyńców cała rodzina otrzymała fantastyczne prezenty.
W imieniu naszym, pani Renaty i całej gromady mniejszych i większych rozbójników, z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy wspierali tę sprawę. Jesteście wspaniali!
